Jaimon Lidsey nie zostanie w Grudziądzu przez regulamin? Obie strony chcą kontynuować
Jaimon Lidsey nie zostanie w Grudziądzu przez regulamin? Obie strony chcą kontynuować
Jak dobrze wiemy, mimo iż sezon żużlowy trwa w najlepsze i wchodzi w decydującą fazę, to kluby swoje składy na następny rok zaczynają planować już dużo wcześniej. Nie inaczej postępuje GKM Grudziądz i w środowisku żużlowym dużo mówiło się, iż Kacper Woryna jest pierwszy na liście życzeń klubu z Grudziądza, bo przez to zatrzymując Vadima Tarasenko, wypełniliby limit Polaków w składzie, co pozwoliłoby im zakontraktować zagranicznego zawodnika do lat 24, ponieważ obecnie ta pozycja jest największą bolączką grudziądzan.
Niestety dla kibiców GKM-u ostatnio w mediach pojawiła się informacja, iż wychowanek ROW Rybnik zostaje pod Jasną Góra, co bardzo mocno krzyżuje plany drużynie z województwa kujawsko-pomorskiego.
Działacze ZOOLESZCZ GKM-u Grudziądz stoją obecnie przed trudnym zadaniem. Mianowicie sami działacze chcieliby zostawić swoim składzie Jaimona Lidseya, na co chętny byłby również sam zawodnik. Problemem w tej układance jest regulamin sportu żużlowego, który wymaga 2 polskich zawodników na pozycjach seniorskich włącznie z u24. Dla grudziądzan zostawienie Australijczyka wiązałoby się również z obowiązkiem zatrudnienia Polaka na pozycji zawodnika do lat 24, czyli najpewniej Kacpra Pludrę, dla którego debiutancki sezon, w którym startuje spod numerów seniorskich, jest fatalny.
Rozwiązaniem tej bolączki miałby być Przemysław Pawlicki, który miejsca w składzie Falubazu Zielona Góra na sezon 2025 najprawdopodobniej nie znajdzie. Z naszych informacji wynika, iż kapitan Moto Myszy prowadzi rozmowy z drużyną GKM-u Grudziądz. Potencjalny transfer 32-latka otworzyłby furtkę dla zagranicznego zawodnika do lat 24, czego sam klub mógłby bardzo potrzebować, aby móc wymienić ich najsłabsze ogniowo tego sezonu, czyli Kacpra Pludrę.
Decyzja między Jaimonem Lidsey’em, a Przemysławem Pawlickim, nie jest tak prostym wyborem, jak może nam się wydawać. Stawiając na Australijczyka, który obecnie może pochwalić się średnią na poziomie 1,647 pkt/bieg, działacze z miasta Ułanów muszą postawić na polskiego u24, czyli najprawdopodobniej Kacpra Pludrę. Natomiast wybierając Przemysława Pawlickiego, który obecnie legitymuje się średnia 1,629 pkt/bieg mogą pozwolić sobie na zagranicznego zawodnika do lat 24, co daje wiele ciekawych możliwości.


Dołącz do nas na facebook – kliknij TUTAJ
- Żużel. „On chodzi do mediów i płacze”! Kowalski uderza w Cierniaka za kulisami serialu
- Żużel. Tom Brennan po groźnym wypadku w USA! Operacja zakończona sukcesem
- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”
większych bzdur jak ten artykuł to chyba nie słyszałem
żadnych Pawlickich w GKM-e. nie kombinujcie że składem. zostawić obecny skład.