Żużel. Ile naprawdę kosztowało złoto Pres Toruń? Kwota zwala z nóg!

Pres Toruń ujawnia budżet mistrzowski. 28 milionów za złoto PGE Ekstraligi
Toruń znów na szczycie! Po 17 latach Pres Grupa Deweloperska Toruń zdobyła tytuł Drużynowego Mistrza Polski, pokonując w finale Orlen Oil Motor Lublin. Radość w mieście Kopernika jest ogromna, ale za sukcesem stoi też ogromny budżet. Klub z Motoareny nie ukrywa, że walka o złoto wymagała dużych nakładów finansowych.
Jak się okazuje, torunianie wydali w tym sezonie około 28 milionów złotych. To kwota, która plasuje klub w ścisłej czołówce najbogatszych drużyn PGE Ekstraligi. Takie liczby potwierdził Adam Krużyński, przewodniczący Rady Nadzorczej KS Toruń, w rozmowie z „Tygodnikiem Żużlowym”.
– My mieliśmy budżet w tym roku na poziomie około 28 milionów złotych. Myślę, że z jakimiś drobnymi poprawkami, typu plus minus 5% się zmieściliśmy. Dojdą jakieś dodatkowe koszty, ale to oszacujemy, gdy zamkniemy sezon – zdradził działacz.
Daniel Kaczmarek walczy o powrót do sprawności. Kibice zebrali niemal 55 tysięcy złotych na leczenie
Żużel. GKM Grudziądz szykuje wielki remont! Miasto wyłoży 6 milionów na stadion
W tej kwocie mieszczą się również premie dla zawodników za zdobycie mistrzostwa. – Mamy we wszystkich umowach z zawodnikami jakieś premie za złoty medal, czy za finał – w zależności od zawodnika. To też jest obciążeniem, ale ostateczne liczby poznamy dopiero po rozliczeniu sezonu – dodał Krużyński.
Nie jest tajemnicą, że największe budżety w PGE Ekstralidze mają od lat Wrocław, Lublin i Toruń. Te trzy ośrodki zdominowały ligę zarówno sportowo, jak i finansowo. Nic więc dziwnego, że to między nimi od kilku lat toczy się walka o medale.
W minionym sezonie torunianie postawili na konkretne wzmocnienia. Z klubu odeszli Paweł Przedpełski i Wiktor Lampart, a w ich miejsce przyszli Mikkel Michelsen oraz Jan Kvech. Ten ruch okazał się strzałem w dziesiątkę – Michelsen był jednym z liderów drużyny, a Kvech udanie wypełnił rolę zawodnika U24.
Toruń może jednak spać spokojnie. Największe gwiazdy – Emil Sajfutdinow, Patryk Dudek, Mikkel Michelsen i Robert Lambert – zostają w klubie co najmniej do 2027 roku. To oznacza stabilność i kontynuację projektu, który przyniósł długo wyczekiwane złoto.
Na pozycji U24 w przyszłym sezonie pojawi się Norick Bloedorn, młody Niemiec uznawany za duży talent. W klubie wierzą, że z takim składem można powalczyć o kolejne trofea. Po latach niepowodzeń, zmian trenerów i przebudowy drużyny, Pres Toruń wreszcie dopiął swego. Sukces kosztował niemało, ale efekt mówi sam za siebie – po 17 latach Motoarena znów jest złota.



- Żużel. Koniec samowolki w klubach! PZM zdecyduje, kto może robić transfery!
- Żużel. Ile naprawdę kosztowało złoto Pres Toruń? Kwota zwala z nóg!
- Daniel Kaczmarek walczy o powrót do sprawności. Kibice zebrali niemal 55 tysięcy złotych na leczenie
- Żużel. GKM Grudziądz szykuje wielki remont! Miasto wyłoży 6 milionów na stadion
- Żużel. Korościel zachwycony Zmarzlikiem! „Żaden nie poświęcił tyle dla żużla, co on”
Motoarena nie jest znów złota,tylko pierwszy raz…