Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Metalkas 2. Ekstraliga - Żużel

Grzegorz Walasek bohaterem meczu z Orłem. Pokazał wielką klasę w Ostrowie

Fot. Paweł Wilczyński
📅 9 maja 2025    🕒 00:07    ⏱ 3 min czytania

Walasek wciąż w formie. Otarł się o komplet i pewne prowadzenie Moonfin Malesy Ostrów

Grzegorz Walasek był jednym z największych bohaterów zwycięskiego meczu Moonfin Malesy Ostrów z Orłem Łódź. Doświadczony zawodnik pojechał znakomicie, zdobywając komplet punktów w czterech startach i udowodnił, że mimo upływu lat wciąż potrafi być liderem zespołu. Jego powrót do Ostrowa był szeroko komentowany przez kibiców, a sam zawodnik nie krył, że czuje się dobrze i zadowolony z występu.

„Motocykl mnie wybierał, ale udało się to opanować. Cieszę się, że tak wyszło” – mówił Grzegorz Walasek po meczu w Ostrowie.

Motocykl dobrze spasowany, tor wymagający

Walasek przyznał, że przed zawodami „zbroja była ciepła”, ale mimo to wszystko poszło dobrze. Cieszył się, że udaje mu się dobrze wychodzić spod taśmy i że motocykl współpracuje, mimo że tor nie należy do najłatwiejszych. „Tak mi się wydaje, że jest trudny dla mnie. Bo w każdym miejscu jakby motocykl mnie wybiera, ciągnie i idzie nad tym panować i dosyć szybko mi to idzie i cieszę się, że tak wyszło” – mówił Walasek w rozmowie dla Canal + Sport 5.

Hit kolejki przełożony! GKM Grudziądz vs Motor Lublin z nowym terminem

Polonia Bydgoszcz vs Wilki Krosno. Hit Metalkas 2. Ekstraligi! [Składy awizowane]

Raporty dla Falubazu? Walasek komentuje z humorem

Dodał też, że jest opóźniony z raportami treningowymi, które ma zdać do Falubazu: „Chciałbym tylko przekazać do pana Marka Wojaczka, że raporty z treningów zrobię wkrótce, bo jestem opóźniony.”

„Motocykl mnie wybierał, ale udało się to opanować. Cieszę się, że tak wyszło” – mówił Grzegorz Walasek po meczu w Ostrowie.

Starty jak za dawnych lat. Zespół trafił z ustawieniami

Na pytanie o swoją dyspozycję i czy jest zaskoczony własną formą, Walasek odpowiedział szczerze, że początek zawodów nie był idealny. „Po pierwszym biegu nie czułem dobrze motocykla. Bo wygrałem start i w łuku tak jakby wróciły stare sprawy z Rybnika, czyli start wygrany, ale w łuku źle mi się jechało.” Na szczęście udało się szybko zareagować – jak sam podkreślił, dzięki dobrej współpracy z zespołem: „Chłopacy zdali egzamin i rześmy doszli do porozumienia i fajnie trafiliśmy, także na razie jest dobrze, no różowo tak do końca może nie być.”

Ostrowianie pokazali siłę. Zwycięstwo 5:1 na koniec

Walasek, który jedzie już 33. sezon w swojej bogatej karierze, zaprezentował się jako zawodnik kompletny – pewny siebie, skuteczny i wciąż głodny jazdy na najwyższym poziomie. Szczególnie w ostatnim biegu pokazał wielką klasę, współpracując z Luke’iem Beckerem i przypieczętowując zwycięstwo swojej drużyny wynikiem 5:1. Dla Ostrowa to nie tylko ważne trzy punkty, ale także jasny sygnał, że zespół ma lidera, który potrafi pociągnąć drużynę za sobą.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Grzegorz Walasek wraca do Ostrowa.
Fot. Marta Astachow
Czy Grzegorz Walasek znów założy kevlar Ostrovii?
Fot. Sonia Kaps
Avatar Marcin Mazurkiewicz

Autor tekstu:

Marcin Mazurkiewicz

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *