Falubaz Zielona Góra wykupi udziały od miasta? „Tak, takie negocjacje trwają”

Falubaz Zielona Góra wykupi udziały od miasta? „Tak, takie negocjacje trwają”

Stelmet Falubaz Zielona Góra wrócił na należne mu miejsce. Tak z pewnością twierdzą kibice z grodu Bachusa, których ukochana drużyna z powodzeniem utrzymała się w PGE Ekstralidze. Kadra została bardzo mocno wzmocniona, przez co nie brakuje głosów mówiących o tym, że zespół może bić się nawet o medal Drużynowych Mistrzostw Polski. Mimo wszystko nie obyło się bez małych niespodzianek, jaką z pewnością była rezygnacja prezesa. Władze w klubie przejął Adam Goliński, który zdradził część swoich planów:

„Klub funkcjonuję dobrze, jego sytuacja finansowa jest stabilna. Co do z kolei sposobu zarządzania czy pracy w środku, na pewno trochę mam inne podejście niżeli moi poprzednicy. Na pewno chcemy odświeżyć wizerunek klubu na zewnątrz, powołać też do życia prężne instytucje, które tutaj funkcjonują w ramach klubu i choćby 24 lutego będzie na nowo otwarcie Falubaz Biznes Klub, gdzie będziemy prezentować to, jak chcemy patrzeć na funkcjonowanie biznesu obok klubu.” Powiedział Adam Goliński w rozmowie z Radiem Zielona Góra.

Dwa lata spędzone w Metalkas 2. Ekstralidze mocno dotknęły miejscowych fanów. Nie zmieniło to jednak tego, że Falubaz to wielka i rozpoznawalna marka. Kibice znów szturmują stadion przy ulicy Wrocławskiej 69, co jest bardzo istotne dla finansów klubu. Stąd też wielkie transfery, o których mowa była wcześniej. Bo w końcu jak inaczej nazwać transfer Leona Madsena, czyli jednego z najlepszych zawodników świata? Ciekawe są więc wieści o tym, że klub chciałby odkupić udziały od miasta:

„Tak, takie negocjacje trwają. Projekt umowy został mi przez miasto wysłany i teraz my się odniesiemy do niego, będziemy dalej negocjować. (…) Tutaj podmiotem transakcji będzie miasto, oraz pan Stanisław Bieńkowski. To nie jest klub, który kupuje swoje własne akcje. Myślę, że to jest jeszcze za wcześnie, żeby mówić o kwotach pieniędzy, które tam się pojawią. Umowa z miastem z kolei jest nie tylko umową dotyczącą zbycia akcji, ale także ułożeniem współpracy z miastem w jakimś okresie czasu na przyszłość.” Zakończył Goliński.

Wydaje się więc, że fani żużla z Zielonej Góry mogą z uśmiechem patrzeć w przyszłość. Klub jest bardzo dobrze zabezpieczony jeśli chodzi o finanse, a i wynik sportowy powinien być coraz lepszy. Poza Madsenem, do klubu trafił także jeden z najlepszych juniorów w PGE Ekstralidze, Damian Ratajczak. Wychowanek Fogo Unii Leszno opuścił macierzysty klub z racji spadku do niższej klasy rozgrywkowej. Na drugim biegunie jest zaś ich derbowy rywal, czyli oczywiście Stal Gorzów. Można więc mówić o symbolicznej zmianie warty w województwie lubuskim? Czas pokaże.

• Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
• Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
• DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
• Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
• Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”