Falubaz Zielona Góra ma ogromny ból głowy. Dwaj bardzo mocni rywale na początek sezonu

Falubaz Zielona Góra ma ogromny ból głowy. Dwaj bardzo mocni rywale na początek sezonu
Stelmet Falubaz Zielona Góra po wzmocnieniach kadrowych jest typowany do tego, aby znaleźć się w fazie play-off i walczyć tam z głównymi faworytami całej ligi. Zielonogórzanie naprawdę mogą stać się jedną z mocniejszych ekip wśród całej stawki. Na sam początek rozgrywek PGE Ekstraligi czekają ich jednak bardzo poważne sprawdziany. Czy to dobrze wpłynie na drużynę? Jak może przedstawiać się ich dorobek punktowy?
W oknie transferowym Falubaz zdecydował się na mocne i skuteczne działanie. Po sezonie jako beniaminek najlepszej żużlowej ligi świata chcieli jeszcze podwyższyć swoje aspiracje. Z tego też powodu do drużyny sprowadzony został Leon Madsen. Duńczyk będący trzecim najlepszym żużlowcem całych rozgrywek, zastąpił Piotra Pawlickiego i ma być wyraźnym liderem swojego zespołu, który ma zamiar pokusić się o awans do fazy play-off.
Być może nie będzie to jedyne wzmocnienie zielonogórskiej drużyny na nadchodzące zmagania PGE Ekstraligi. Wrócił bowiem temat wypożyczenia Damiana Ratajczaka, który chce startować w najlepszej żużlowej lidze świata. Niedługo poznamy więc więcej szczegółów dotyczących potencjalnego wzmocnienia składu klubu z południowej części województwa lubuskiego.
We wtorek natomiast poznaliśmy cały terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2025. Falubaz Zielona Góra jako zespół z ambitnymi celami będzie przystępował do rozgrywek z konkretnymi ambicjami. Początkowy etap żużlowej Ekstraligi będzie dla nich jednak ogromnym wyzwaniem. Pierwsze dwa mecze Moto Myszy to starcia z dwoma kandydatami do złota. Najpierw u siebie zmierzą się oni z Orlen Oil Motorem Lublin, a potem na wyjeździe z Betard Spartą Wrocław. Już teraz można zakładać, że będzie to dla Falubazu bardzo wymagający okres, a w tych dwóch meczach nie będą oni należeli do faworytów.
To nie koniec trudnych meczów na przestrzeni kilku pierwszych tygodni sezonu. W 3. kolejce zmierzą się oni przy Wrocławskiej 69 z Bayersystem GKM-em Grudziądz, co akurat powinno być dla zielonogórzan łatwiejszym spotkaniem, gdzie będą faworytem do pokonania swojego rywala. Na koniec pierwszego miesiąca sezonu ligowego czeka ich jednak starcie w Derbach Ziemi Lubuskiej. Pojadą oni na Stadion im. Edwarda Jancarza, gdzie ich rywalem będzie gorzowska Stal.
Starcie ze Stalą może im sprawić pewne kłopoty. Wprawdzie drużyna z Gorzowa nie będzie tak dobra, jak było to, chociażby w tym sezonie, ale nadal na swoim domowym owalu może postawić się drużynie z Zielonej Góry. Można przypuszczać, że mecz ten będzie rozstrzygał się do samego końca, ale triumfować może zarówno jedna jak i druga ekipa. Oba zespoły mają bowiem argumenty, które przepowiadają za ich triumfem.
Początek rozgrywek nie będzie więc łatwy dla Stelmet Falubazu Zielona Góra. Szczególnie można to powiedzieć o pierwszych dwóch spotkaniach, gdzie czekają ich starcia z naprawdę mocnymi rywalami. Derby czekające na nich w 4. kolejce również nie będą należały do najprostszych, co oznacza, że w prawie najgorszym scenariuszu mogą mieć oni 2 punkty po 4 spotkaniach.
Oczywiście, jak przystało na sport, jakim jest żużel, zdarzają się diametralnie różne rzeczy, co możemy powiedzieć również o wynikach spotkań. Jeszcze więcej na temat potencjalnych szans zielonogórzan na początku PGE Ekstraligi w sezonie 2025 będzie można powiedzieć po meczach sparingowych, które czekają wszystkie polskie kluby żużlowe. Nie zmienia to jednak faktu, że Falubaz Zielona Góra nie trafił najlepiej, jeśli chodzi o początek swoich zmagań i walki o awans do play-off.



- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”