Falubaz Zielona Góra bez Madsena i Jensena! Protasiewicz zabiera głos

Falubaz Zielona Góra bez Madsena i Jensena! Protasiewicz zabiera głos
W marcu będziemy świadkami licznych meczów towarzyskich oraz wielu turniejów indywidualnych. Wcześniej jednak na polskich torach odbywać się będą pierwsze treningi, które zawsze na starcie sezonu są szczególnym wydarzeniem i generują spore zainteresowanie. W poniedziałek kilka drużyn miało okazję do jazdy, a na swój domowy owal wyjechał między innymi Stelmet Falubaz Zielona Góra. Zespół nie był jednak w komplecie, a więcej na ten temat opowiedział Piotr Protasiewicz.
Zielonogórzanie po raz pierwszy na swoim domowym owalu pojawili się w poniedziałek. Korzystając ze sprzyjającej pogody, udało im się zorganizować pierwszy trening przy Wrocławskiej 69. W porównaniu do zeszłego roku, kiedy na stadionie prowadzone były prace dotykające również tor, nawierzchnia nie stworzyła żadnych problemów, a toromistrzowie wykonali bardzo dobrą pracę, którą chwalił dyrektor sportowy Falubazu.
– Na razie chłopaki się gimnastykują po zimie. Najważniejsze dla nas jest to, że mamy świetny tor. Naprawdę toromistrzowie mistrzostwo świata, jeśli chodzi o przygotowanie do zimy i o to, co mamy teraz. Chłopaki przejechali całą sesję treningową i ani jednej dziurki nie ma. Tor równy, idealny. Można powiedzieć, jechać zawody, jeśli chodzi o same warunki torowe – przyznał dla Radia Zielona Góra Protasiewicz.
Żużel. Limity wagowe mogą zmienić PGE Ekstraligę?! „Taki przepis wyrównałby szanse”
Mikkel Michelsen okaże się kluczem do sukcesu Apatora?! Duńczyk wyjechał na tor
Dla zawodników często jest to pierwszy kontakt z motocyklem po przerwie zimowej. Nic więc dziwnego, że żużlowcy potrzebują trochę czasu, aby dojść do lepszej formy i móc w pełni skupić się na rywalizacji z innymi zawodnikami. Na tym skupiają się zespoły podczas pierwszych treningów. Stelmet Falubaz Zielona Góra ma jednak kolejne plany związane z przygotowaniami, a o tym, jak przebiegają treningi opowiedział Protasiewicz.
– Pierwsze jazdy są czysto po to, aby się rozruszać. Troszeczkę motocykle posprawdzać, jeśli chodzi o łańcuchy, ustawienia takie tam ponaciągać. To, co się ma odkręcić, to się odkręci. Ale żeby łapać luz na motocyklu. To są takie procedury, które się wdraża od lat. Myślę, że w przyszłym tygodniu zaczniemy może treningowo się ścigać i czekać na pierwsze sparingi – wspomniał dyrektor sportowy Moto Myszy.
W poniedziałek w Zielonej Górze nie było jednak wszystkich zawodników, którzy w nadchodzącym sezonie będę reprezentować barwy Moto Myszy. Na treningu zabrakło bowiem Leona Madsena i Rasmusa Jensena. Duńczycy obecnie przebywają w ojczyźnie, a ich nieobecność jest usprawiedliwiona, o czym wspomina Protasiewicz. Z czasem dołączą oni jednak do kolegów, co mają zaplanowane w zielonogórskim klubie.
– Są w Danii. Akcja była szybka z treningiem. Na spokojnie też mamy 10 marca. Znam Leona Madsena i wiem, że on nie potrzebuje wiele jazdy, żeby być na odpowiednim poziomie. Na pewno w przyszłym tygodniu będziemy już w komplecie – zdradził Piotr Protasiewicz.
Stelmet Falubaz Zielona Góra w nadchodzącym sezonie żużlowym reprezentować będą Leon Madsen, Jarosław Hampel, Przemysław Pawlicki, Rasmus Jensen, Michał Curzytek, Oskar Hurysz i Damian Ratajczak. Zespół na inaugurację zmierzy się u siebie z mistrzami Orlen Oil Motorem Lublin.



- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025
- Gdzie oglądać finał Speedway Grand Prix w Vojens?! Plan transmisji na najbliższe dni