Falubaz robi czystki! Kto skusi się na tych zawodników?

Falubaz rezygnuje z Hampela i Jensena?! Czas na nowe kluby?
Stelmet Falubaz Zielona Góra bardzo źle rozpoczął sezon 2025. Oczekiwania były wielkie, zwłaszcza po transferze takiej gwiazdy, jaką jest Leon Madsen. Drużyna miała spore problemy, co zmieniło się dopiero w ostatnim czasie. Nawet mimo tego, że forma zwyżkuje, to może być już za późno na awans do fazy play-off. Punkty stracone na starcie bardzo ciężko będzie bowiem nadrobić.
Nie można się więc dziwić, że zarząd ekipy z województwa lubuskiego błyskawicznie ruszył na zakupy. Kibice w Zielonej Górze są spragnieni złota, oraz powrotu do lat świetności. Pewne jest to, że drużyna w takim zestawieniu nie da rady im tego zapewnić. Już teraz bardzo głośno spekuluje się o tym, że do ekipy Piotra Protasiewicza dołączy gwiazda Orlen Oil Motoru Lublin, Dominik Kubera. Na tym zabawa ma się jednak się skończyć.
Tungate szczerze o torze w Rybniku! Nie pozostawia złudzeń
Problemy Vadim Tarasenko dużym problemem dla GKM-u Grudziądz!
Więc kto jest na cenzurowanym? Sezon życia odjeżdża Przemysław Pawlicki, który nawiązuje do formy ze swoich najlepszych lat. Pewny pozostania jest także Madsen, ponieważ przed sezonem podpisał on dwuletni kontrakt. Łatwo wywnioskować, że pierwszymi do odstrzału są więc Rasmus Jensen, oraz Jarosław Hampel. Wzmocnienia wymaga także pozycja u24, jednak tutaj rynek jest bardzo ubogi w żużlowców, którzy gwarantują wysoki poziom w PGE Ekstralidze.
Jak oceniasz możliwe odejście Hampela i Jensena? Podziel się swoją opinią w komentarzach!
Sama postać Jarosława Hampela może być bardzo łakomym kąskiem dla kilku klubów. Zainteresowany jego usługami ma być m.in. Bayersystem GKM Grudziądz, który dzięki temu mógłby postawić na zagranicznego zawodnika u24. Popularny „Mały” stworzyłby krajowy duet razem z Vadimem Tarasenko. Nie jest to także nowy temat, ponieważ klub z województwa kujawsko-pomorskiego już w poprzednich latach był zainteresowany sprowadzeniem do siebie byłego indywidualnego wicemistrza świata.
Dużo większy problem może mieć Rasmus Jensen, którego pozostanie w PGE Ekstralidze nie jest niczym pewnym. Duńczyk szturmem wdarł się do elity w poprzednim sezonie, jednak teraz znacząco obniżył loty. Nawet potencjalny beniaminek mógłby nie być nim zainteresowany, ponieważ Fogo Unia Leszno jak i Abramczyk Polonia Bydgoszcz mogą mieć ciekawsze alternatywy na tą pozycję. Ciekawym kierunkiem mogłaby być Texom Stal Rzeszów, która chce po latach wrócić do najlepszej żużlowej ligi świata. Jensen to przecież bardzo uznana marka na drugim szczeblu rozgrywkowym w Polsce.



- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025
Pisanie o wdarciu się Jensena przebojem do ligi jest mocną przesadą. Wiele meczy pojechał słabo albo bardzo słabo a średnią ratował na domowym owalu. Z zawodników zagranicznych gorszych było 3 czy 4 ( nie licząc U24) więc powinno sie raczej napisać, juz w zeszłym sezonie był jednym z najgorszych zawodników zagranicznych w lidze a w tym sezonie jedzie wręcz tragicznie. Nawet w 2 lidze powinien być zawodnikiem z pozycji 3-4 w czołowych klubach bo jego chimeryczność nie daje żadnych gwarancji, że powtórzy sezon 23/24