Żużel. Falubaz pożegna Hampela i Protasiewicza? Prezes jasno mówi, co dalej
Pytanie o przyszłość legend Falubazu elektryzuje kibiców. Goliński zdradza, jak klub widzi rolę Hampela i Protasiewicza
Stelmet Falubaz Zielona Góra na początku fazy play-down niespodziewanie przegrał z Innpro ROW Rybnik 44:46. Skuteczność „Motomyszy” w walce o utrzymanie będzie kluczowa dla losów dwóch ważnych dla klubu postaci – Jarosława Hampela i trenera Piotra Protasiewicza.
Hampel ma za sobą najgorszy sezon w karierze. Zdobywa średnio 1,500 punktu na bieg i w klasyfikacji wszystkich zawodników zajmuje odległe trzydzieste szóste miejsce. Regres względem 2024 roku jest porażający – wtedy plasował się na jedenastej pozycji w lidze i notował aż 2,08 pkt na bieg.
Również na inaugurację play-down z ROW-em Rybnik jeździł niemrawo. Nie wygrał żadnego wyścigu – uciułał tylko sześć punktów i bonus. Najdobitniejszym symbolem jego dyspozycji był czwarty bieg, kiedy świetnie wystartował, ale tylko na tyle wystarczyło mu rozpędu i na długości toru bez trudu wyprzedził go Rohan Tungate.
Metalkas 2. Ekstraliga – Żużel Aktualności
Mrozek ma plan, ROW Rybnik pokazuje charakter! Czy ktoś jeszcze wątpi w utrzymanie?!
Od kilku miesięcy mówi się więc, że Falubaz pożegna się z 43-letnim dwukrotnym indywidualnym wicemistrz świata i sześciokrotnym drużynowym mistrzem świata. Głos w tej sprawie zabrał Adam Goliński, prezes Falubazu.
– Sprawę tego, czy Hampel wciąż może być rozpatrywany jako zawodnik Falubazu w przyszłym sezonie, pozostawiam otwartą do ostatniego meczu. Jestem po rozmowie z głównym menadżerem jego teamu. Przekazałem mu, że jest możliwość, żeby Jarek pojeździł po naszym torze, dostosował motocykle czy też siebie do nich w jakimkolwiek dniu, czy momencie. Proszę zwrócić uwagę, że jego dyspozycja sprzętowa w innych meczach nie była tak dobra, jak w starciu z Rybnikiem – mówił Goliński w Radio Index TV.
–To był pierwszy mecz, w którym Hampel jechał na zupełnie innych silnikach, i to od dwóch różnych tunerów, i potrafił być szybki. Potrzebował takich zawodów, żeby się w te motocykle „wjeździć”. Wierzę, że w kolejnych dwóch meczach zobaczymy Jarka może jeszcze nie takiego, jak w minionym sezonie, ale takiego, który gwarantuje nam od ośmiu do dziesięciu punktów.
– Wszyscy mieliśmy znacznie wyższe oczekiwania względem Hampela. Przyzwyczajenie Jarka do tunera, na którego silnikach jeździ, zdecydowało, że ten sezon był w jego wykonaniu nieudany. Nieudane starty, słabe silniki, brak prędkości spowodowały utratę pewności siebie zawodnika. Zaczął się gubić. Trudno było mu też odejść od tego tunera, skoro związany był z nim przez tyle lat. Szczęście, że na koniec sezonu to się stało. I myślę, że końcówkę sezonu będzie miał lepszą. Wiem od niego, że już w Rybniku miał lepsze czucie motocyklu. Element sprzętowy mamy za sobą – dodał prezes Falubazu.
Jednocześnie ważą się losy innej legendarnej postaci czarnego sportu – Piotra Protasiewicza. Zaczęło się od słów Stanisława Bieńkowskiego, miliardera i właściciela zielonogórskiego klubu. Notowany na listach Forbesa biznesmen narzekał na wyniki Falubazu i atmosferę w drużynie. Od razu pojawiły się plotki, że to ostrze wymierzone w trenera Protasiewicza, którego w roli szkoleniowca zastąpić mógłby Rafał Dobrucki, aktualny selekcjoner reprezentacji Polski.
– Nasze relacje z Protasiewiczem są prawidłowe, profesjonalne. Takie, jakie powinny być. Wszystko działa dobrze. Widzę Protasiewicza w roli trenera w przyszłym sezonie. Ma umowę jeszcze na kolejny rok, zostaje w klubie. Jest silnie związany z Falubazem, współpracujemy dalej – przekazał Goliński w rozmowie z Radio Index TV. Dodał też, że plotki o rozmowach z Dobruckim są wyssane z palca. Na łamach Przeglądu Sportowego zaprzeczył im zresztą sam zainteresowany.



- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”
- Żużel. Włókniarz Częstochowa zatrzymuje Duńczyka! Zostaje mimo plotek o odejściu
- Żużel. Miał być gwiazdą turnieju w USA! Poważny upadek i operacja za oceanem!