Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Zawodnik Motoru niepokoi! „Mam problem z tym torem”

fot. Kazimierz Kożuch
📅 28 czerwca 2025    🕒 15:28    ⏱ 3 min czytania

Dominik Kubera, zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin, zaliczył bardzo słaby występ w meczu 10. kolejki PGE Ekstraligi z Bayersystem GKM-em Grudziądz. W pomeczowym wywiadzie przyznał, że nie potrafi dogadać się z obiektem przy Alejach Zygmuntowskich.

Orlen Oil Motor Lublin bez większego zaskoczenia pokonał wysoko Bayersystem GKM Grudziądz w meczu 10. kolejki PGE Ekstraligi. „Koziołki” okazały się znacznie lepsze od „Gołębi” i zdobyły na swoim terenie 56 punktów, podczas gdy grudziądzanie zdobyli ich 34.

Surowe kary po derbach Pomorza! KOL nie ma litości dla GKM-u i Apatora

ROW Rybnik, to jeszcze drużyna, czy już tylko zbiór problemów?

Najlepiej tego dnia na owalu przy Alejach Zygmuntowskich prezentowali się, jak zwykle zresztą, Mateusz Cierniak, Jack Holder i Bartosz Zmarzlik. Kolejny kiepski występ na tle swoich kolegów z drużyny zaliczył za to Dominik Kubera, który w czterech biegach zdobył zaledwie pięć „oczek”. Regres w wynikach Dominika Kubery widoczny jest nie tylko w lidze, ale i w cyklu Speedway Grand Prix. Dobre występy przeplata on z słabymi, a forma względem początku sezonu zdaje się być coraz gorsza. Piątkowe spotkanie to zdecydowanie najgorszy występ wychowanka Unii Leszno na swoim domowym torze w tym roku. Ba, był to jego najgorszy mecz na torze w Lublinie od 2021 roku! Po meczu polski żużlowiec skomentował spotkanie ze swojej perspektywy w mix-zonie.

Kubera nie potrafi rozczytać swojego domowego obiektu?

Na twarzy Dominika Kubery w trakcie wywiadu było widać wyraźnie wyraz zatroskania i zmartwienia jego słabym wynikiem. „Domin” przyznał, że nie jest w stanie odnaleźć odpowiednich ustawień, mimo że cały czas ich poszukuje. „Trudno powiedzieć tak na gorąco. Na pewno do przeanalizowania [są] całe zawody. Słaby występ w moim wykonaniu. Nie mogłem znaleźć szybkości i tyle. Kurczę, trudno mi się jeździ ostatnimi czasy, nie jest łatwo. Co chwilę próbuję coś poprawić. Raz jest lepiej, raz trochę gorzej, jak to w życiu, ale nic. Za chwilę mamy kolejne zawody. Głowa do góry. Jedziemy dalej” – skomentował z przygnębieniem Dominik Kubera.

Warunki w Lublinie nie należały tego dnia do optymalnych. Przed meczem na torze leżała plandeka, a nawierzchnia nie ułatwiała płynnej jazdy. Żużlowiec Motoru jednak nie w tym szukał przyczyny swojej kiepskiej postawy. Według Polaka to zmienność toru w Lublinie powoduje, że notuje on wyniki poniżej oczekiwań. „Mam problem z tym torem i to też trochę widać. Ciężko jest mi go rozczytać. On też bardzo szybko się zmienia i bardzo mocno się zmienia z meczu na mecz, więc mam trochę problemów, ale spokojnie. Nadrobimy i będzie lepiej” – uspokoił zawodnik „Koziołków”, dla którego ten sezon będzie najpewniej jego ostatnim w Lublinie.

Czy Dominik Kubera zdoła poprawić się przed kluczową fazą sezonu? Zapraszamy do zostawienia komentarza i wyrażenia swojej opinii!

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Dominik Kubera
fot. Marta Astachow
Kryzys lidera Motoru Lublin. Dominik Kubera zaliczył już kolejny występ poniżej oczekiwań
Fot. Kazimierz Kożuch
Avatar Michał Herok

Autor tekstu:

Michał Herok

Kibic żużla od małego. Ojciec zabierał mnie na żużel w Rybniku, odkąd pamiętam. Poza czarnym sportem interesuję się Formułą 1 oraz MotoGP.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *