Żużel. Rohan Tungate nareszcie znalazł to „coś”?! Australijczyk nie zaliczył tak dobrego występu od dawna!
Rohan Tungate świetnie zaprezentował się w meczu przeciwko Stelmet Falubazowi Zielona Góra. Czy to oznacza powrót do świetnej formy?!
Innpro ROW Rybnik okazał się lepszy Stelmet Falubazu Zielona Góra w pierwszym meczu fazy play-down pomiędzy tymi drużynami. Rybniczanie prowadzili przez pewien czas różnicą 6 punktów, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 46:44. Po raz kolejny najskuteczniejszym zawodnikiem ROW-u był Maksym Drabik, który w piątek zdobył 13 punktów i jedynie Leon Madsen był w stanie mu sprostać. Drugi najlepszy rezultat w ekipie gospodarzy zanotował za to Rohan Tungate, zdobywając 10 punktów i 2 bonusy. Dla Australijczyka był to najlepszy występ w PGE Ekstralidze od czasu domowego spotkania z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa, odjechanego 29 czerwca. Po meczu udzielił on wywiadu.
Żużel. Nieczyste zagrywki Brady Kurtza?! Sędziowie nie widzą jego ruchów?
Rohan Tungate przyznał, że zaliczka rybniczan mogła być o wiele większa, lecz nie traci on nadziei na korzystny wynik w Zielonej Górze. „Wygraliśmy mecz. Fajnie, że się udało. Prawdopodobnie byliśmy w stanie wygrać większą różnicą, być może 10 punktów, ale to żużel i wszystko może się zdarzyć tam [w Zielonej Górze – przyp. red.]. Możemy zremisować, możemy nawet wygrać. Ten wynik cieszy i jedziemy dalej” – skomentował.
Australijczyk był zadowolony z przygotowania toru oraz zaznaczył, że zawodnicy pomagali sobie nawzajem, co pomogło w odniesieniu wygranej. „Dzisiaj tor był bardzo dobry. Było więcej luźnego materiału i było przyczepniej. Nasi na pewno ciężko pracowali nad torem i zrobili świetną robotę. Wszyscy pracowali razem i tego potrzebowaliśmy. Atmosfera była dobra i w dużej mierze spełniliśmy pokładane w nas oczekiwania” – przyznał.
Nicki Pedersen problemem ROW-u! Potrzebują zmian
Ostatnich kilku spotkań Tungate nie mógł zaliczyć do udanych i tak dobry rezultat ucieszył go. „Jestem zadowolony ze swojego występu. Szło mi zdecydowanie lepiej niż w ostatnim miesiącu, więc jestem dość usatysfakcjonowany swoim wynikiem” – odpowiedział Australijczyk.
Tungate wspomniał także, że przed meczem dokonał zmian w swoim sprzęcie oraz podszedł do spotkania z innym nastawieniem. „Zmieniłem sprzęt, żeby lepiej spasować się z rybnickim torem. Inni pomagali mi, dawali rady i czułem się zdecydowanie bardziej gotowym niż wcześniej, bo miałem za sobą kilka słabych meczów. Myślę, że przygotowałem się lepiej pod względem mentalnym, ale też sprzętowym” – dodał.
Rybniczan już w najbliższy piątek czeka rewanżowy mecz w Zielonej Górze. „To żużel. Wszystko może się zdarzyć. Musimy jechać tam z pozytywnym nastawieniem i dać z siebie wszystko” – stwierdził na koniec wywiadu Tungate, zapytany o to, czy dwa punkty zaliczki wystarczą „Rekinom”.
Czy Rohan Tungate zaprezentuje się równie dobrze w meczu rewanżowym w Zielonej Górze?
Zachęcamy do wyrażenia swojej opinii na ten temat w komentrarzu!



- Żużel. Włókniarz Częstochowa zatrzymuje Duńczyka! Zostaje mimo plotek o odejściu
- Żużel. Miał być gwiazdą turnieju w USA! Poważny upadek i operacja za oceanem!
- Żużel. Motor Lublin coraz bliżej upragnionego stadionu! Pokazano pierwszą wizualizację obiektu
- Żużel. Stal Gorzów będzie tego żałować? Ten ruch może nieść kolejne konsekwencje
- Żużel. Objawienia sezonu 2025! Drabik, Pawlicki i Michelsen z rekordowym progresem!