Czas na powtórkę. Sparta Wrocław podejmie Włókniarza Częstochowa [AWIZOWANE SKŁADY]

Czas na powtórkę. Sparta Wrocław podejmie Włókniarza Częstochowa [AWIZOWANE SKŁADY]

Nie udało się rozegrać w pierwszym terminie pojedynku Betard Sparty Wrocław z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa. W ubiegły piątek na godzinę przed planowanym początkiem spotkania zaczęło padać i to niestety dość obficie. Spotkanie odwołano parę minut po godzinie 21, ale szybko zarządzono jego powtórkę. Ta czeka nas już w najbliższy piątek.

Sztaby szkoleniowe stanęły więc przed zadaniem ponownego awizowania składów, tego wymagają przepisy. Mecz od pierwotnego terminu dzieli tylko tydzień, więc nie mogliśmy się spodziewać większych zmian. Tak też się właśnie stało. Wszyscy zawodnicy obu drużyn znaleźli się dokładnie pod tymi samymi numerami, co tydzień temu o tej porze, gdy kluby przesyłały składy do Ekstraligi po raz pierwszy. Jest tylko jedna zmiana na pozycji młodzieżowej w szeregach gospodarzy. Tym razem do spotkania awizowany został Nikodem Mikołajczyk, a nie Kacper Andrzejewski.

Dodatkowy tydzień z pewnością przydał się Bartłomiejowi Kowalskiemu, którego występ stał pod znakiem zapytania. To on może być największym wygranym przełożenia spotkania, ponieważ dodatkowy tydzień dał mu czas na powrót do stuprocentowej formy.

Awizowane składy:

Betard Sparta Wrocław
9. Artiom Łaguta
10. Tai Woffinden
11. Bartłomiej Kowalski
12. Daniel Bewley
13. Maciej Janowski
14. Nikodem Mikołajczyk
15. Jakub Krawczyk
16.

Krono-Plast Włókniarz Częstochowa
1. Mikkel Michelsen
2. Maksym Drabik
3. Kacper Woryna
4. Mads Hansen
5. Leon Madsen
6. Szymon Ludwiczak
7. Kacper Halkiewicz
8.

Dołącz do nas na Facebooku – kliknij TUTAJ

• Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
• Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
• DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
• Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
• Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”