Przyszłość Jana Przanowskiego na ustach wszystkich! Trener nie chce komentować

Jan Przanowski, 17-letni junior Bayersystem GKM-u Grudziądz, zadziwił w tym roku cały żużlowy świat swoim niespodziewanym awansem do cyklu SGP2, które są de facto indywidualnymi mistrzostwami świata juniorów. W trakcie pierwszej rundy cyklu w Mallili, w stawce naszpikowanej żużlowymi talentami światowego formatu, Przanowski w trudnych warunkach był w stanie wygrać dwa biegi i zakończył zawody na 8. miejscu, między innymi przed Norickiem Blödornem. Młody zawodnik jednak dopiero niedawno dostał swoją pierwszą szansę w PGE Ekstralidze, lecz jego debiut w najlepszej żużlowej lidze świata wcale nie był już tak udany.
Jan Przanowski ma potencjał, a nie dostaje zbyt wielu szans w lidze. Czy GKM nie powinien go wypożyczyć?
Jan Przanowski dotychczas miał szansę zaprezentować się na torze w meczu PGE Ekstraligi w dwóch spotkaniach – w Gorzowie i Lublinie. Nie były to zbyt udane występy w wykonaniu juniora GKM-u i widać było po jego jeździe, że potrzebuje jeszcze nabrać doświadczenia, żeby mierzyć się jak równy z równym z innymi żużlowcami w PGE Ekstralidze. Jest on na początku swojej kariery i nadal musi się wiele nauczyć, a każde dodatkowe zawody to możliwość rozwoju swoich umiejętności.
Betard Sparta Wrocław miała problem z torem?! Pogoda spłatała im figla
Stal Rzeszów podtrzyma serię zwycięstw? [Składy awizowane]
Tabela Metalkas 2. Ekstraligi. Unia wciąż na czele. Stal bliżej play-off!
Betard Sparta Wrocław miała problem z torem?! Pogoda spłatała im figla
Żużel. Orzeł Łódź – nowy początek? Zaskakujący ruch działaczy!
Okazuje się, że chętna do wypożyczenia zawodnika „Gołębi” była Polonia Piła, jeżdżąca aktualnie w Krajowej Lidze Żużlowej, ale chętny do sfinalizowania tego transferu nie był sam GKM Grudziądz. Jest to o tyle dziwne, że takie wypożyczenie pozwoliłoby młodemu żużlowcowi na zdobycie dodatkowego doświadczenia w rozgrywkach KLŻ, jednocześnie pozwalając mu na jazdę w barwach GKM-u w DMPJ i Ekstralidze U24. Grudziądzanie zyskaliby wtedy bardziej objeżdżonego zawodnika, a jako że Kacper Łobodziński kończy po tym sezonie wiek juniora i jego naturalnym następcą w składzie „Gołębi” wydaje się być Przanowski, to taki ruch wydaje się jak najbardziej rozsądny.
Robert Kościecha nie chce mówić o przyszłości swojego podopiecznego!
W sprawie losów Jana Przanowskiego skontaktowaliśmy się z trenerem klubu z Grudziądza, Robertem Kościechą. Szkoleniowiec klubu z województwa kujawsko-pomorskiego nie był jednak chętny do rozmowy na ten temat. Stwierdził, że losy jego podopiecznego są wewnętrzną sprawą klubu i nie ma zamiaru się o nich publicznie wypowiadać.
Więcej znajdziesz na stronie głównej Best Speedway TV
Temat młodzieżowców GKM-u jest w ostatnim czasie jednym z najgorętszych w środowisku żużlowym. Dyskusje na temat juniorów z Grudziądza nie dotyczą jedynie Jana Przanowskiego, ale także Kacpra Łobodzińskiego, który zalicza w tym roku o wiele słabsze występy niż w poprzednim i Kevina Małkiewicza, który za to spisywał się fenomenalnie na początku sezonu, ale ostatnio głośno było o nim głównie ze względu na jazdę z kontuzją, więc trener grudziądzan może być po prostu zmęczony mnóstwem pytań, jakie otrzymuje w tej kwestii. Nie zmienia to jednak faktu, że nadal nieznana nam jest przyszłość Jana Przanowskiego; czy pozostanie on w GKM-ie, a może odejdzie do niższej ligi na wypożyczenie?
Jak potoczą się losy Jana Przanowskiego? Zostanie on w GKM-ie, a może odejdzie na wypożyczenie?
Zapraszamy do wyrażenia swojego zdania w sekcji komentarzy!



- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025
- Gdzie oglądać finał Speedway Grand Prix w Vojens?! Plan transmisji na najbliższe dni
- Spartę Wrocław zawiedli liderzy. Za mało punktów Kurtza, Łaguty i Janowskiego, fatalny Bewley
- Liga szwedzka. Vastervik i Smederna w finale! Kolejny komplet Lamberta