Mieszanka wybuchowa w ROW Rybnik? Były trener Stali Gorzów komentuje

Żużel. Mieszanka wybuchowa w ROW Rybnik? Były trener Stali komentuje
Jak co roku beniaminek ma problemy z budowaniem składu, by walczyć o utrzymanie w PGE Ekstralidze. ROW Rybnik po wygranym finale z faworytem Abramczyk Polonią Bydgoszcz i awansie do najlepszej ligi świata zdecydował się zatrudnić dwóch zawodników z Ostrowa: Gleba Czugunowa i Chrisa Holdera. Do drużyny również dołączyli Nicki Pedersen, czy Kacper Pludra, którzy wraz z Czugunowem jeszcze w 2023 roku reprezentowali barwy GKM-u Grudziądz, a formację seniorską uzupełnił Maksym Drabik. Do sytuacji beniaminka odniósł się Stanisław Chomski:
Prezes Mrozek zrobił, co mógł zrobić, zawsze to jest bolączka beniaminka, któremu zostają ci zawodnicy, którzy w jakiś sposób nie znali uznania w oczach swoich pracodawców i się buduje zespół z tego, co jest, bo trudno sobie wyobrazić, żeby ktokolwiek odpuścił jednego czy dwóch liderów, bo wtedy jest katastrofa. Zawodnicy już wiedzą, że mają stabilizację w danych klubach i finansową i organizacyjną także niechętnie zmieniają, chyba że coś się wypala, coś nie funkcjonuje, tak jak trzeba, wtedy są te zmiany.
Przed nowym trenerem ROW-u Rybnik, którym został Piotr Żyto ciężkie zadanie. W drużynie „Rekinów” mamy mieszankę charakterów, czy zawodników mających ze sobą na pieńku. Od razu tutaj się rzuca sytuacja między Chrisem Holderem, a Kacprem Pludrą. Wychowanek Unii Leszno spowodował upadek Australijczyka, na skutek jego mistrz świata z 2012 roku doznał kontuzji kręgosłupa. Później w mediach Holder, podsumowując swój sezon, zamieścił kontrowersyjny wpis, a jego początek był skierowany właśnie do Polaka.
No i może coś z tego wyjdzie, coś wybuchnie. Tor w Rybniku obserwując zakończone już rozgrywki dość taki twardy, ciekawy, wiele linii jazdy jest. Myślę, że jeżeli będzie współpraca między tymi zawodnikami na treningach, a nie rywalizacja, to będzie to zespół, który u siebie będzie bardzo groźny, z wyjazdami może być troszkę gorzej, ale u siebie będzie groźny. Trzeba dotrzeć do zawodników, by chcieli współpracować, a nie rywalizować. To jest ogromne wyzwanie dla Piotra, ale Piotr jest doświadczonym trenerem, także myślę, że na tyle już przepracował, że będzie starał się zrobić z tego dobrą mieszankę wybuchową. – przyznał Stanisław Chomski

- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025
- Gdzie oglądać finał Speedway Grand Prix w Vojens?! Plan transmisji na najbliższe dni
- Spartę Wrocław zawiedli liderzy. Za mało punktów Kurtza, Łaguty i Janowskiego, fatalny Bewley
- Liga szwedzka. Vastervik i Smederna w finale! Kolejny komplet Lamberta