Były dyrektor Grand Prix o składzie reprezentacji na SoN „Jakbym miał wybierać dziś, to parę powinni stanowić Zmarzlik z Dudkiem”

Były dyrektor Grand Prix o składzie reprezentacji na SoN „Jakbym miał wybierać dziś, to parę powinni stanowić Zmarzlik z Dudkiem”
Imprezą sezonu 2025 będzie oczywiście Speedway of Nations w Toruniu na przełomie września i października. Biało-czerwoni mają zagwarantowany udział w wielkim finale, ze względu na rolę gospodarza zawodów, więc na swoich rywali będą musieli poczekać do rozstrzygnięć w obu półfinałach. W ostatnich latach pewniakiem w składzie reprezentacji był Bartosz Zmarzlik. Drugie miejsce było niewiadomą, w poprzednim roku był to Dominik Kubera, a trzy lata temu zmieniali się Maciej Janowski i Patryk Dudek.
Janowski po wykluczeniu z kadry najprawdopodobniej stracił szansę na występ, chyba że jeszcze się coś zmieni, a do października dużo czasu. W takim wypadku faworytami do wystąpienia w parze ze Zmarzlikiem byliby Kubera i Dudek. Były dyrektor cyklu Grand Prix, a obecnie dyrektor zarządzający w Orle Łódź Jan Konikiewicz wypowiedział się o tym kto według niego byłbym idealnym kandydatem do jazdy w Speedway of Nations.
– Myślę, że jakbym miał wybierać dziś skład na Speedway of Nations, to podstawową parę powinni stanowić Zmarzlik z Dudkiem. Kubera też jest super, ale to nie jest król Motoareny. Dlaczego Patryk Dudek? Bo Motoarena, to jego domowy tor i z sezonu na sezon radzi sobie tam coraz lepiej. Ma w Toruniu lepszy bilans od Kubery, a jak jedzie z wewnętrznych pól, to w zasadzie nie ma na niego mocnych. Kluczowe jest to, że wygrywa starty — przyznaje Konikiewicz dla polskizuzel.pl
Konikiewicz w rozmowie z polskizuzel.pl wspomniał również o taktyce na te zawody o tytuł mistrzostw świata. Według niego przed rokiem świetnie rozegrali zmagania w Manchesterze reprezentanci Niemiec, którzy przecież na początku rywalizacji byli na prowadzeniu, a ostatecznie skończyli na czwartej lokacie ze stratą tylko punktu do strefy medalowej.
– Rok temu w Manchesterze mówiłem, że Niemcy sobie poradzą, że mogą nawet zdobyć medal. Oni mieli dobrą filozofię. Nastawili się na to, żeby żaden z nich nie przyjechał ostatni. Zamieniali się polami, ustawiali się pod jednego zawodnika rywali, a wszystko po to, żeby zrealizować cel. My musimy tak samo. Trzeba przestać myśleć o tej kadrze, że mamy Bartka i bierzemy kogoś na doczepkę, bo to tak nie działa. Trójki są dobre na DPŚ, a tu trzeba robić wszystko, żeby wygrywać biegi po 5:4. – twierdzi.
Zawody półfinałowe Speedway of Nations 2025 w Toruniu odbędą się 30 września i 1 października. Dwa dni później rywalizacje o medale stoczą młodzieżowcy, a 4 października finałowe zmagania seniorów. Polacy na swoim torze będą starali się zdobyć pierwsze złoto w tej imprezie. Jak dotąd tylko udawało się sięgać po srebrne i brązowe medale, a dwie ostatnie edycje były bardzo rozczarowujące.



- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025
- Gdzie oglądać finał Speedway Grand Prix w Vojens?! Plan transmisji na najbliższe dni
- Spartę Wrocław zawiedli liderzy. Za mało punktów Kurtza, Łaguty i Janowskiego, fatalny Bewley
- Liga szwedzka. Vastervik i Smederna w finale! Kolejny komplet Lamberta