Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/FIM Speedway Grand Prix - SGP / SEC / SON / SWC

Brady Kurtz spełnił marzenia! Teraz chce gonić Polaka

Fot. Taylor Lanning
📅 22 czerwca 2025    🕒 13:31    ⏱ 3 min czytania

Brady Kurtz wygrał sobotnią rundę Speedway Grand Prix. Po pierwszym zwycięstwie w karierze Australijczyk skomentował swój historyczny sukces

W sobotę odbyła się szósta runda cyklu Speedway Grand Prix. Uczestnicy rywalizacji o mistrzostwo świata rywalizowali na Stadionie im. Edwarda Jancarza. Na gorzowskiej arenie triumfował Brady Kurtz. Australijczyk będący wiceliderem cyklu odniósł tym samym pierwsze zwycięstwo w swojej karierze. Tak po zawodach debiutant w cyklu komentował swój ogromny sukces.

Brady Kurtz po raz pierwszy wygrywa turniej Speedway Grand Prix! Zrobił to w Gorzowie!

Nowa klasyfikacja Grand Prix na żużlu! Kurtz goni Zmarzlika?!

Żużlowiec pochodzący z Antypodów już w poprzednich rundach był bliski odniesienia swojego pierwszego zwycięstwa. Nawet pomimo szybkości i jazdy w finale nie było mu to dane. W Gorzowie Brady Kurtz po kilku podiach w końcu w najważniejszym wyścigu wieczoru odniósł zwycięstwo i dołączył do grona zawodników, którzy w swojej karierze przynajmniej raz wygrali rundę Speedway Grand Prix.

– Jestem bardzo szczęśliwy. Myślę, że to był długi czas przyjeżdżania na drugim, na trzecim, na czwartym miejscu, by w końcu wygrać zawody – mówił po pierwszym zwycięstwie Kurtz.

Sezon 2025 dla Australijczyka jest prawdziwym spełnieniem marzeń. Nie dość, że Brady Kurtz niesamowicie radzi sobie w PGE Ekstralidze, gdzie jest liderem Betard Sparty Wrocław, to jeszcze w Speedway Grand Prix plasuje się na drugim miejscu. Teraz do swoich sukcesów dołożył zwycięstwo w rundzie SGP. Sobotni wieczór dla wicelidera cyklu Grand Prix był magiczny.

– Oczywiście. Marzyłem, żeby jeździć w Grand Prix, odkąd tylko pamiętam. Kwalifikacja do cyklu w zeszłym roku była dla mnie ogromnym zaszczytem, a zwycięstwo w rundzie jest dla mnie czymś naprawdę wyjątkowym – przyznał Brady Kurtz.

Swoim zwycięstwem Brady Kurtz odrobił punkty do Bartosza Zmarzlika. Z kolei Polak zdobył wcześniej 2 punkty za sprint, co oznacza, że przewaga, jaką aktualny mistrz świata posiada, jest taka sama jak przed rundą w Gorzowie. Nad trzecim zawodnikiem Australijczyk ma jednak jeszcze wyższą zaliczkę. Kurtz nie zamierza osiadać na laurach i nadal chce gonić prowadzącego Zmarzlika.

– Na pewno jeszcze nie myślę, że coś zdobyłem w klasyfikacji generalnej. Jeszcze jest sporo rund przed nami i wiele punktów do zdobycia. Oczywiście, że będę gonił Bartka Zmarzlika. Nie zamierzam się poddać. Jest bardzo trudno go złapać, kiedy wchodzi do finału w każdej rundzie. Będę jechać najlepiej, jak potrafię i zobaczymy, co przyniesie przyszłość – zaznaczył wicelider cyklu.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
509423144 1147685934063248 8062069126680754580 n
Fot. Taylor Lanning
511291422 1147685977396577 4474603242843831300 n
Fot. Taylor Lanning
Avatar Krzysztof Choroszy

Autor tekstu:

Krzysztof Choroszy

Z żużlem związany od 6. roku życia. Prywatnie fan Arsenalu, F1 i dobrego jedzenia.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *