Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Betard Sparta Wrocław miała problem z torem?! Pogoda spłatała im figla

Fot. Paweł Mruk
📅 7 lipca 2025    🕒 13:13    ⏱ 3 min czytania

Betard Sparta Wrocław przed ostatnim meczem z Włókniarzem Częstochowa miała kłopot. Wrocławianie musieli patrzeć na pogodę

W miniony czwartek Betard Sparta Wrocław mierzyła się przed własną publicznością z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa. Wrocławianie odnieśli pewne zwycięstwo nad osłabionym brakiem dwóch zawodników rywalem. Gospodarze mogli się jednak obawiać o punkt bonusowy, który również ostatecznie został we Wrocławiu. Tak mecz żużlowy w rozmowie z nami komentował Dariusz Śledź.

Kapitalny Jason Doyle sprawił problemy

Z racji na osłabienie częstochowskiej ekipy wydawało się, że mecz żużlowy będzie bardzo jednostronny. „Lwy” próbowały się jednak stawiać i do biegów nominowanych były w walce o punkt bonusowy. Było to zasługą niesamowitej dyspozycji Jasona Doyle’a. Mistrz świata z 2017 roku odjechał kapitalne zawody, zdobywając 20 punktów i przegrywając tylko raz z Artiomem Łagutą. Postawę Australijczyka docenił trener miejscowych.

– Jasne, że się postawili. Szczególnie że Jason dzisiaj koncertowa jazda naprawdę. Był tak szybki – przyznał w rozmowie z nami Dariusz Śledź.

Zobacz tematy związane z Betard Spartą Wrocław

Deszcz nie pomógł w przygotowaniu nawierzchni

Przygotowanie toru nieco różniło się od innych meczów żużlowych we Wrocławiu, na Stadionie Olimpijskim. Miało to związek z opadami deszczu, które na parę godzin przed meczem żużlowym nawiedziły tamtejszy owal. Klub zdecydował się na częściowe rozłożenie plandeki na prostej startowej. Nie przeszkodziło to jednak w emocjonującym widowisku, gdyż kilka wyścigów mogło przykuć uwagę fanów sportu żużlowego.

– Udało nam się. Trochę dzisiaj walczyliśmy z tym, bo był zapowiadany front burzowy, którego się trochę obawialiśmy i miał nadejść. Koniec końców trochę pokropiło, ale żeby się przed tym chronić, przykryliśmy start, prostą do wejścia w pierwszy łuk. To nam przerwało trochę przygotowania toru na te 2,5 godziny, więc trochę nie było tak, jakbyśmy chcieli, ale zawodnicy stanęli na wysokości zadania i bonus zostaje u nas – zdradził nam szkoleniowiec Betard Sparty Wrocław.

Czytaj więcej o PGE Ekstralidze

Kapitalny występ juniora przed własną publicznością

Bardzo jasnym punktem drużyny ze stolicy Dolnego Śląska był Marcel Kowolik. Młodzieżowiec powracający po kontuzji w meczu z Gezet Stalą Gorzów pojechał poniżej oczekiwań. W domu było już znacznie lepiej, gdyż 17-latek zdobył 8 punktów i tylko raz pokonał go rywal. Utalentowanego juniora pochwalił Dariusz Śledź, który był bardzo zadowolony z udanych zawodów swojego podopiecznego.

– Tutaj pojechał tak, jak pewnie mu się śniło w nocy, że tak by chciał pojechać, więc sen się spełnił. Cieszymy się bardzo, bo wraca po kontuzji. Widać, że już dobrze czuje się na motocyklu. Odjechał świetne zawody – chwalił Kowolika Dariusz Śledź.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
20250420 1600 006
Fot. Paweł Mruk
Żużel. Fenomenalny Doyle! Pewne zwycięstwo Sparty
Fot. Paweł Mruk
Avatar Krzysztof Choroszy

Autor tekstu:

Krzysztof Choroszy

Z żużlem związany od 6. roku życia. Prywatnie fan Arsenalu, F1 i dobrego jedzenia.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *