Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Metalkas 2. Ekstraliga - Żużel

Żużel. Berntzon nie pojedzie przez uraz! To konieczne

Fot. Joanna Hoffmann
📅 24 czerwca 2025    🕒 18:27    ⏱ 4 min czytania

Berntzon przerywa sezon żużlowy. Kontuzja barku i trudne decyzje przed ważnymi zawodami żużlowymi

Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski nie ma ostatnio szczęścia do kontuzji. Najpierw uraz wykluczył Luke’a Beckera, a teraz poważne problemy zdrowotne dopadły Olivera Berntzona. Szwed nie dokończył ostatniego meczu z Hunters PSŻ Poznań i ogłosił, że robi sobie przerwę od żużla. Wszystko przez groźny upadek i kontuzję barku, która nie pozwala mu na swobodne poruszanie ręką.

Zawodnik opublikował w swoich mediach społecznościowych wpis, który nie pozostawia złudzeń. Jego powrót do jazdy w najbliższych dniach jest wykluczony. – Zrobię sobie co najmniej tydzień przerwy, co oznacza, że opuszczę dwa finały (Indywidualne Mistrzostwa Szwecji, Drużynowe Mistrzostwa Europy – przyp.red.) i spotkanie ligowe w Bydgoszczy. Nie odczuwam poważnego bólu fizycznego, ale w tej chwili nie mogę unieść ręki. Muszę postawić na pierwszym miejscu swoje zdrowie i bezpieczeństwo innych. Po prostu nie mogę ryzykować wyjazdu na tor z jedną sprawną ręką – mogłoby to przynieść więcej szkody niż pożytku” – napisał Oliver Berntzon na Facebooku.

„Nie mogę ryzykować wyjazdu na tor z jedną sprawną ręką – mogłoby to przynieść więcej szkody niż pożytku” – Oliver Berntzon

Wszystko zaczęło się podczas meczu w Tarnowie, gdzie Berntzon zaliczył niebezpieczny upadek. Mimo to pojawił się w awizowanym składzie na mecz z PSŻ-em Poznań i wystartował w zawodach. Co więcej – wygrał pierwszy bieg, co mogło wskazywać, że wszystko jest pod kontrolą. Niestety już w drugiej swojej gonitwie nie dojechał do mety, a później nie był w stanie kontynuować występu. Diagnoza była jednoznaczna: wypadnięcie barku.

Żużel. Gleb Czugunow podjął decyzję! W tym zespole zostaje na sezon 2026!

Remis 45:45 w tym spotkaniu był dla Moonfin Malesy Ostrów wynikiem do przyjęcia, ale strata kolejnego kluczowego zawodnika to już spory problem. Szczególnie że kolejne starcie z Abramczyk Polonią Bydgoszcz odbędzie się już w czwartek, a Berntzon na pewno nie weźmie w nim udziału.

Dla samego zawodnika to ogromny cios – jeszcze kilka tygodni temu jego forma była daleka od optymalnej, ale ostatnio zaczął notować zdecydowanie lepsze występy. Jak sam przyznał, w końcu czuł, że wraca na właściwe tory. – „Jestem totalnie załamany, zwłaszcza że w końcu poczułem, że odzyskałem coś, czego mi brakowało. Ale sport bywa brutalny i musimy iść dalej. W przyszłym tygodniu przejdę kolejne badanie i wtedy podejmiemy decyzję co do dalszych kroków” – dodał zawodnik.

Szwed ma więc nadzieję, że nie będzie musiał opuszczać torów zbyt długo, ale decyzja o powrocie będzie uzależniona od kolejnych konsultacji lekarskich. Tymczasem sztab Moonfin Malesy musi szukać rozwiązania kadrowego, bo sytuacja w tabeli Metalkas 2. Ekstraligi jest napięta, a każdy punkt może się okazać na wagę utrzymania lub walki o play-off.

Czy Moonfin Malesa da radę bez swoich liderów? Jak oceniasz decyzję Berntzona o przerwie? Daj znać w komentarzu!

Moonfin Malesa znów osłabiona. Co z kolejnym meczem?

Bez Berntzona i Beckera drużyna z Ostrowa będzie mieć poważny problem z zestawieniem formacji seniorskiej. W najbliższym spotkaniu z Polonią Bydgoszcz prawdopodobnie znów zostanie zastosowane zastępstwo zawodnika, ale to nie zastąpi realnej siły rażenia, jaką jeszcze niedawno stanowili Szwed i Amerykanin.

Kibice Moonfin Malesy mogą tylko liczyć na to, że badania nie wykażą dodatkowych komplikacji i Berntzon wróci na tor szybciej, niż się obawia. – „Muszę postawić na pierwszym miejscu swoje zdrowie i bezpieczeństwo innych” – przypominał w swoim wpisie żużlowiec, który do tej pory znany był z twardej, bezkompromisowej jazdy.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Żużel
Fot. Joanna Hoffmann
Avatar Marcin Mazurkiewicz

Autor tekstu:

Marcin Mazurkiewicz

Zobacz wszystkie artykuły autora

1 odpowiedź do “Żużel. Berntzon nie pojedzie przez uraz! To konieczne

  1. Remis był wynikiem nie do przyjęcia. Minimalna porażka w Poznaniu pozwalała mieć nadzieję, że możemy powalczyć o pełną pulę 3 pkt. Niestety kontuzja Olego i dwa defekty Walaska dały nam tylko remis. Bonus pojechał do SKORPIONÓW …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *