Żużel. Bartłomiej Kowalski zdradza, co przeszkadza mu na domowym torze
Spis treści
Bartłomiej Kowalski o domowych meczach Sparty Wrocław. Co go zaskakuje?
Zawodnik Sparty Wrocław Bartłomiej Kowalski piątkowe zawody na stadionie Olimpijskim może zaliczyć do udanych. Na domowym torze zdobył 11 punktów z bonusem, co było trzecim najlepszym wynikiem w drużynie. Co miał do powiedzenia po zawodach? Dlaczego początek zawodów miał lepszy, a końcówkę gorszą? Co ma do poprawy i z jakich odbytych spotkań jest zadowolony?
Damian Ratajczak błyszczy w meczu z Apatorem! Przełom juniora Falubazu
Polonia Bydgoszcz wygrywa, ale wciąż nie ma „swojego” toru. Zawodnicy narzekają na nawierzchnię
Świetny występ Kowalskiego w meczu z Gorzowem
Bartłomiej Kowalski w ekipie prowadzonej przez Dariusza Śledzia, Betard Sparta Wrocław pełni rolę zawodnika na pozycji U24. Jest jednym z najlepszych zawodników na tej pozycji w lidze. Po spotkaniu powiedział nam, że patrząc na wynik, można wywnioskować, że zawody były łatwe, aczkolwiek takie nie były. Sam trochę się męczył, ale rywale w swojej kadrze mają bardzo dobrych zawodników, którzy chcą również wygrywać i w jego opinii dużym handicapem był stadion Olimpijski: Troszeczkę się męczyłem. Nigdy nie ma łatwych spotkań w ekstralidze. Wynik może pokazuje, że było to łatwe spotkanie, ale tak nie było. Gorzów ma bardzo dobrych zawodników, którzy chcą wygrywać. Byliśmy u siebie i mieliśmy handicap w postaci toru.
Co sprawia mu największy problem na torze?
Sam tor potrafi momentami zaskoczyć jeszcze Kowalskiego, który powiedział nam, że nie zawsze udaje mu się idealnie spasować i z tym na chwilę obecną ma największe problemy. Najczęściej te problemy pojawiają się pod koniec spotkań. Wynika to z tego, że popularny BK302 nie do końca dobrze odczytuje warunki torowe: Czuję, że jeszcze momentami zaskakuje mnie tor. Nie byłem idealnie spasowany i to mi dzisiaj sprawiało największe problemy. Początek spotkań mam opanowany. Gorzej później jest z końcówką zawodów, bo nie mogę wstrzelić się w idealną ścieżkę i idealne dopasowanie. Nie jest to spowodowane stresem, tylko po prostu nie potrafię jeszcze do końca odczytywać warunków torowych.
A Ty jak oceniasz występy Bartłomieja Kowalskiego w tym sezonie? Czy utrzyma taką formę przez cały rok? Daj znać w komentarzu!
Kowalski najlepszy na domowym torze, ale…
Kowalski może pochwalić się wybitną średnią domową. Zdobywa średnio 2.231 pkt na bieg co stanowi 3 najlepszą średnią punktową w drużynie zaraz po Bradym Kurtzie oraz Artiomie Lagucie. Urodzony w Tarnowie zawodnik na pewno może być zadowolony ze swoich występów na Olimpijskim, lecz uważa, że czeka go jeszcze dużo pracy i wie, co musi poprawić: Myślę, że 2 domowe mecze z Zieloną Górą oraz Gorzowem mogę zaliczyć do udanych. Jestem z nich zadowolony, ale wiem, że czeka mnie jeszcze dużo pracy i wiem, nad czym muszę pracować.
Spora różnica między domem a wyjazdem
Wychowanek Akademii Żużlowej Janusza Kołodzieja jest na chwilę obecną najlepszym zawodnikiem na pozycji U24, aczkolwiek widać u niego wielką dysproporcję pomiędzy meczami domowymi a wyjazdowymi. Na Olimpico radzi sobie wyśmienicie, lecz na wyjazdach jego średnia wynosi jedynie 1.000. Jest to druga najgorsza średnia punktowa w Sparcie Wrocław zaraz po Nikodemie Mikołajczyku, który odjechał jeden mecz wyjazdowy.



- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”
- Żużel. Włókniarz Częstochowa zatrzymuje Duńczyka! Zostaje mimo plotek o odejściu
- Żużel. Miał być gwiazdą turnieju w USA! Poważny upadek i operacja za oceanem!