Żużel. Artiom Łaguta nie odpuszcza w temacie Grand Prix! „Będę rozmawiać z prezesem, by spróbować”
Artiom Łaguta marzy o powrocie do Grand Prix! Indywidualny mistrz świata z 2021 roku przyznaje, że brakuje mu rywalizacji o tytuł
Artiom Łaguta w 2021 roku został indywidualnym mistrzem świata. Tytułu jednak bronić nie było mu dane ze względu na roczną dyskwalifikację żużlowców z Rosji po ataku na Ukrainę. W 2023 do rozgrywek ligowych wrócili, ci co mieli polskie obywatelstwo, czyli m.in. Łaguta, ale wciąż nie mogą rywalizować w cyklu Grand Prix, ponieważ PZM nie widzi możliwości, by reprezentowali Polskę.
Zmagania o tytuł najlepszego żużlowca na świecie z pewnością zrobiłyby się ciekawsze, gdybyśmy oglądali w nich Artioma Łagutę, czy Emila Sajfutdinowa, którzy już nie raz byli autorami wspaniałych widowisk na torach. Kibice co roku zastanawiają się, czy kiedyś jeszcze powrócą oni do cyklu, ale na ten moment wydaje się, że znów będą musieli obejść się smakiem w tym temacie.
Żużel. Pech nie opuszcza Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski! Kolejna kontuzja lidera!
Lider Betard Sparty Wrocław na swoich mediach społecznościowych kilkukrotnie już wrzucał zdjęcia z cyklu Grand Prix, pokazując że tęskni za ściganiem o mistrzostwo świata i chciałby jeszcze kiedyś w nim wystąpić. Ostatnio znów podgrzał atmosferę w tej kwestii, publikując zdjęcia z wygranych turniejów oraz podpis „Co myślicie, gdybym pojechał z dziką kartą na Grand Prix Wrocław?”.
Łukasz Benz podczas programu Speedway+ na antenie Canal+ Sport w rozmowie z żużlowcem nawiązał do tego wpisu, a odpowiedź była następująca:
– To jest tylko moje marzenie, żeby wystartować z dziką kartą w rundzie Grand Prix we Wrocławiu. Nie ukrywam, że będę rozmawiać z prezesem Andrzejem Rusko na ten temat, żeby może coś spróbować w tym temacie, bo brakuje tej radości z jazdy w GP z najlepszymi. Brakuje mi tych emocji, ale przynajmniej czuję, jak było w 2021 roku, kiedy prawie co rundę stawałem na podium. Po każdej wygranej rundzie była nieprzespana noc, bo emocje trzymają do samego rana. Pamiętam do dziś, że pojechałem bardzo dobre GP, wygrałem rundę, a następny dzień zawody ligowe i niewyspany. Brakuje mi tych emocji, radości, wygrywania rund. – mówił Łaguta.
Żużel. Skandaliczne zachowanie Bańbora! Wywiózł rywala, a następnie prowokował fanów
Przypomnijmy, że po wykluczeniu Łaguty i Sajfutdinowa w ostatnich latach Bartosz Zmarzlik pewnie wygrywał kolejne tytuły. Ostatnim, który nawiązał walkę, a nawet wygrał z Polakiem był właśnie Artiom Łaguta. Tegoroczny cykl jednak znów generuje wielkie emocje, ponieważ Brady Kurtz traci tylko 3 punkty do pięciokrotnego mistrza, a dwie ostatnie rundy zapowiadają się wyśmienicie.
- Żużel. Kompromitacja w cyklu Grand Prix na żużlu! Jedenastu zawodników z zaledwie trzech różnych krajów!
- Włókniarz Częstochowa z problemami finansowymi! Tym razem chodzi o 1,25 miliona
- FOGO Unia Leszno z nowym prezesem. Kibice liczą na niego
- Żużel. Michael Jepsen Jensen pisze historię! Wraca do SGP i ma chrapkę na więcej!
- Żużel. Ipswich Witches coraz bliżej mistrzostwa! Sajfutdinow błyszczał w finale
