Przejdź do treści
Aktualności/PGE EKSTRALIGA

Lublin lubi odrabiać duże straty. Czy Stal im na to pozwoli?

Lublin

Autor: Aleksandra Bronisz

Lublin lubi odrabiać duże straty. Czy Stal im na to pozwoli?

6 miesięcy zmagań, 19 rund, 69 meczów… wszystko po to, by wyłonić Drużynowego Mistrza Polski. W 20 kolejce i 70 meczu poznamy zwycięzcę. Będzie nim Motor Lublin lub Stal Gorzów. Bliżej do pucharu Gorzowianom, ponieważ wygrali pierwszy mecz finałowy 51:39. Jednak Motor wychodził zwycięsko już z większych opresji.

Gorzowska Stal w walce o złoty medal ma 3 bardzo silne ogniwa. Mowa oczywiście o kapitanie- Bartoszu Zmarzliku. Będzie to dla niego wyjątkowy mecz, ponieważ ostatni w barwach Stali. Trzykrotny Mistrz Świata zdecydował o odejściu z Gorzowa, więc zwieńczeniem jego dotychczasowej kariery na pewno byłoby mistrzostwo z drużyną. Oprócz niego w świetnej formie jest Martin Vaculik. Słowak wrócił po kontuzji i dobrze czuje się na motocyklu, co widać po jego występach.

Włókniarz z brązowym medalem. Nie pozostawili Torunianom żadnych złudzeń! (RELACJA)

Do tej dwójki trzeba jeszcze dodać Szymona Woźniaka, który reprezentuje dobrą formę i jego punkty będą istotne w końcowym wyniku. Wiele również zależy od pozostałej trójki zawodników. Mowa o Patricku Hansenie i młodzieżowcach- Oskarze Paluchu i Mateuszu Bartkowiaku. Zespół z Gorzowa będzie stosował zastępstwo zawodnika za Andersa Thomsena, który zmaga się z kontuzją.

W drużynie gospodarzy wszystkie oczy są zwrócone na formę Mikkela Michelsena, który od meczu ćwierćfinałowego w Toruniu zmaga się z kontuzją kostki. Duńczyk walczył z czasem i bólem, by pomóc swojej drużynie. Po niemal dwutygodniowej przerwie poświęconej na rehabilitację Mikkel wróci na motocykl. Czy ból zmniejszy się wystarczająco by Michelsen mógł dać z siebie 100%?

MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ

W zespole Motoru jest prawdziwy weteran finałów PGE Ekstraligi. Mowa o Dominiku Kuberze, dla którego będzie to już siódmy finał w karierze. Popularny Domin ma bardzo dobry sezon, jest jednym z liderów lubelskiego Motoru i dobrze radzi sobie na twierdzy przy Z5. Kolejnym zawodnikiem, który spisuje się tak, jak tego oczekiwano, albo i lepiej jest Jarosław Hampel. On również będzie ważnym ogniwem w walce o złoto.

Reklamy

Jednak finałowe rozstrzygnięcie będzie zależało w dużym stopniu od postawy Maksyma Drabika. Po świetnym starcie sezonu złapał dołek, być może w meczu finałowym ujrzymy „starego”, dobrego Drabika. Olbrzymia presja spoczywa również na barkach młodzieżowców. Wiktor Lampart i Mateusz Cierniak są najlepszą parą juniorską Ekstraligi. Muszą to pokazać w tym spotkaniu jeżeli lublinianie myślą o złocie.

Finałowe starcie rozpocznie się w najbliższą niedzielę, 25 września o godzinie 19:15 w Lublinie. Mecz będzie można obejrzeć na żywo w Canal+ Sport5. Niech wygra lepszy.

fot. Motor Lublin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nasi partnerzy